Żabka albo psikus
Rynek zaskoczył: Żabka nie sprzedała, Smyk się wycofał, a XTB wraca do łask.
Sezon 4 Odcinek 2 (2024-11-01)
Żabka zamiast Smyka
Plotki z rynku mówią, że Żabka przechwyciła inwestorów Smyka.
Jak pisałem w poprzednim wydaniu, Smyk odwołał swoje IPO (czyli planowany debiut giełdowy), bo nie znalazł chętnych na akcje po oczekiwanej cenie.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że oferta była niemal domknięta po 11 zł za akcję, ale w tym samym czasie pojawiła się planowana sprzedaż akcji Żabki przez obecnych inwestorów (tzw. ABB).
Rynek kapitałowy w Polsce nie jest zbyt głęboki – wielu inwestorów po prostu musiało wybrać, w co zainwestować. Jak można się domyślać, część z nich postawiła na Żabkę, a Smyk został bez finansowania.
Oferta Żabki pojawiła się akurat wtedy, gdy spółka pokazała całkiem dobre wyniki kwartalne. Planowano sprzedaż akcji o wartości ok. 2 mld zł po cenie z debiutu, ale ostatecznie oferta nie została zrealizowana, więc akcje nie trafiły do inwestorów.
Mimo to sama informacja o tak dużej sprzedaży i publikacja wyników natychmiast odbiły się na kursie. 👇
O całej sytuacji napisał też Puls Biznesu, cytując jednego z zarządzających funduszami, co tylko potwierdza, że plotki miały realne podstawy.
Koniec końców jedno i drugie zdechło. Nie wiem, kto wpadł na pomysł, żeby te oferty nałożyć na siebie, ale rynek naprawdę nie potrzebował takiego testu pojemności.
Do poczytania
Pełne podsumowanie konferencji XTB z sesją pytań i odpowiedzi (Q&A). Ciekawy przypadek – po słabszych wynikach analitycy zmienili swoje wyceny i zaczęli bardziej optymistycznie patrzeć na spółkę.
“Przy takiej bazie klientów i wysokiej zmienności na rynkach (...) nic nie stoi na przeszkodzie, aby XTB wygenerowało w trzecim kwartale zamiast obecnych 56 milionów złotych, pół miliarda zysku netto. Taki obecnie baza klientów posiada potencjał”
Na deser dla subskrybentów KOOMBERG
W dzisiejszym zestawie – sześć świeżych transkrypcji konferencji wynikowych, dodawanych na bieżąco. Zajrzyj na platformę, żeby przeczytać pełne rozmowy ze spółkami i zarządami.
Do jutra,
Mariusz











